sobota, 9 czerwca 2018

Nagroda specjalna

w kategorii hipokryzja i faryzeizm roku




Taką oto literacką nagrodą uhonorował posła Piętę Suweren
w Bielsku-Białej:

"Miesięcznice, miesięcznice
tam polował na samice
Stanisław, poseł nasz dzielny
co żonie nie umiał być wierny

Tam też wypatrzył kochankę
co wielbił ją nocą i rankiem
Co czule całował ją w brzuszek
na wierzbie moc obiecując gruszek

I mówił, że tak na początek
tak z szóstkę jej zrobi dzieciątek
Bo z żoną mu idzie marnie
prywatną zaś on chce mieć armię

Lecz jak mawiał mędrzec stary
mierz swe siły na zamiary!
Stasiu się z lekka przeliczył
gdy w tych manewrach był ćwiczył

Jak widać łatwiej coś skroić
niż młodą p.... zaspokoić!
Zaś pycha co w nim już była
zupełnie czujność uśpiła!

I może wydawać się głupie
że poległ nasz poseł "na d..."
Stąd też nauka jest dla posłów wielu
Bezpiecznie na boku? To tylko w burdelu!

:)

od nagród graficznych w necie aż się roi ...




Spoko - co zawieszone nie utonie ...
a po kampanii da się odwiesić

*

jeśli podobał Ci się ten wpis
to wejdź na liiil    i zagłosuj

3 komentarze:

  1. Przecież to u nich "norma"
    "Spiżowa zasada polityki mówi ze im bardziej polityk gardłuje o wartościach tym większym sku… jest prywatnie".
    A stosowana "w życiu kierowcy" zasada brzmi
    Jesli masz stłuczkę a "sprawca" ma zawieszony na lusterku różaniec albo na "zadku" samochodu, przyklejoną "rybę" nie godz się na tzw "dobrowolne spisanie oświadczenia"
    Wzywaj Policje,bo potem będziesz miał kłopoty z ubezpieczycielem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak już jest, ze nawet najbardziej zdeklarowani ideowo , narażeni są na pokusy zmysłowe. Święci też byli kuszeni, a ten przecież święty nie jest, tylko dla celów politycznych świętego udawał, czyli wartości miał w gębie i w dolnej części ciała, a nie w sercu

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj Tomku.
    Od lat pamiętam, że każda partia miała takich ancymonków, ale ta obecnie rządząca jest w tym mistrzem. W hipokryzji i zakłamaniu są po prostu mistrzami.
    Ja ze swoją żoną przeżyłem 41 lat i jest nam z tym dobrze.
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie.
    Michał

    OdpowiedzUsuń