wtorek, 27 listopada 2018

POBUDKA !!!



JEST ROBÓTKA !

Klnę się, jakom Malina M, że od tej robótki nikomu nie ubędzie,
za to przybyć radości może, całe morze ! Co daj Boże !



Dom to najcudowniejsze miejsce na świecie, ciągniemy do niego jak do miodu.  Bo ktoś na nas czeka, bo komuś na nas zależy. Nie do ścian czy mebli ciągniemy, ale do tych, którzy nas kochają. Ale nie wszyscy mają własny Dom. To właśnie dla tych, którzy go nie mają, jest Robótka.


JEST TAKIE SZCZEGÓLNE MIEJSCE
Dom Pomocy Społecznej dla Dzieci
w Niegowie


Oto, co piszą o Domu i jego Mieszkańcach tamtejsi Opiekunowie:

"Naszym celem jest jak zawsze wyjątkowa i charakterna brygada mieszkańców Domu Pomocy Społecznej dla Dzieci w Niegowie pod Warszawą. Niegowiaki to garstka maleńtasów, sporo młodzieży, bardzo wielu emerytów i seniorów. Różnymi drogami, zwykle przed wielu laty, trafili do tego domu i tu już zostaną do śmierci. Dzieciaki-Starszaki. Żaden Niegowiak z tej gromady - czy to ze względu na wiek, czy problemy zdrowotne, czy też stopień niepełnosprawności - nie będzie już miał innego, prawdziwego domu. I chociaż Opiekunowie starają się Dzieciakom-Starszakom odkrajać nieba po kawałku, to nigdy nie zastąpią im też prawdziwej rodziny. 

Tęsknoty i smutki najbardziej dają się we znaki w okołoświątecznym, Bożonarodzeniowym czasie, gdy serca Niegowiaków rwą się ku rodzinom, których już nie ma albo których nigdy nawet nie było. l dlatego listem lub kartką z życzeniami możemy, choćby i na odległość, przytulić wybranego Starszaka i sprawić by jego Boże Narodzenie było mniej smutne i samotne.

Niepełnosprawni intelektualnie dorośli żyją spychani na margines naszego "normalnego" świata. Robótką cierpliwie i uparcie przerzucamy tu naszą mikroskopijną kładkę nad przepaścią tej obojętności. Tyle możemy zrobić. Tylko tyle i aż tyle!  Chwyćcie za długopisy i papeterie i chodźcie z nami! No bo jeśli nie my, to sami wiecie, nikt Starszakom nie zrobi tych nadchodzących świąt lepszymi. Nikt.

DLA KOGO ROBÓTKA ? 
Dla koedukacyjnej brygady niepełnosprawnych intelektualnie mieszkańców Domu Pomocy Społecznej w Niegowie, dla Dzieciaków-Starszaków, o których w detalu przeczytacie w zakładkach.

 * jedyna taka JEDYNKA *
 * doskonała DWÓJKA *
 * temperamentna TRÓJKA *
 * czadowa CZWÓRKA *
 * perfekcyjna PIĄTKA *
 * szałowa SZÓSTKA *
 * sensacyjna SIÓDEMKA *



CO ZROBIĆ, BY ZOSTAĆ ROBÓTKOWICZEM ? 
Poczytać rodzinkowe zakładki i wyłuskać sobie spośród Starszaków konkretnego ulubieńca i wysłać mu słów kilka napisanych z serca. Niech się Wasz ulubieniec przez chwilę poczuje wyróżniony i wybrany. Jedyny, wyjątkowy, specjalny. Pamiętajcie, Niegowiacy nie umieją czytać, więc Wasze słowa będą czytać im Opiekunowie." 



A może ktoś z Was zechce uszczęśliwić Starszaka i napisać kartkę, albo kartki, do Domu Dziecka w Niegowie. Podaję adres : 
Dom Pomocy Społecznej dla Dzieci w Niegowie
Rodzinka ... dla ... (wpisać rodzinkę i dla kogo)
ulica WIERZBOWA 4
07-230 ZABRODZIE


 ❆


Hej - Bratki - DO BOJU !!! 
W końcu jest z nas Bractwo Życzliwego Bratka, czy nie ?! 
Nosimy bratkowy Order, a to przecież zobowiązuje !


PROSZĘ !
POMYŚLCIE ...



*
jeśli podobał Ci się ten wpis
to wejdź na liiil    i zagłosuj

sobota, 3 listopada 2018

URODZINOWO

TOMASZ

opozycjonista, poeta, myśliciel
artysta malarz no i zapalony pszczelarz
mój prawdziwy blogowy przyjaciel




dzisiaj Tomek obchodzi urodziny
 Tomciu - plurimos annos i Order Życzliwego Bratka


Kiedyś, w prezencie zmajstrowałam Tomkowi mały portrecik, teraz uśmiecham się gdy ten mój prezent widzę na tomkowym blogu. Dzisiaj wpięłam w portretowe klapy nasz bratkowy order.

Przed laty, kiedy jeszcze "młodom internautkom" byłam, nie miałam pojęcia zielonego, co to takiego blog i czym to się je. Wtedy moją gorącą głowę mocno zajmowała polityka i uwielbiałam dyskutować na forach politycznych. Całkiem przypadkowo, w ferworze walki politycznej, trafiłam na link, kierujący do Lecha Wałęsy, tam to dopiero dyskusja wrzała. W powodzi komentarzy wyraźnie wyróżniała się jedna osoba. Z ciekawością nacisnęłam link. Znalazłam się na blogu Tomka. Zanim tam wpisałam pierwszy komentarz trochę czasu upłynęło, bo zauważyłam, że Tomek to polonista. Upssss - skompromitować się przed polonistą to by nie było zbyt politycznie. W końcu się zdecydowałam, a jak już pierwszy komentarz wpisałam, to następne posypały się jak z rękawa. U Tomka spotkałam Krysię, zresztą też polonistkę. Oboje namówili mnie do założenia własnego i tak powstał mój pierwszy blog w Onecie. Ech - kiedy to było ... lata świetlne temu. Często zdarza się, że blog przetrwa, a przyjaźń się kończy. Tu akurat przeciwnie, jedna z tych przyjaźni przetrwała do dzisiaj, a mój pierwszy blog, biedaczek, padł był .

Tomku, nie bez przyczyny na tym portrecie fryzury użyczył Ci ....
no właśnie, kto zgadnie czyja taka fryzura?
dla ułatwienia zacytuję kilka myśl :

* Są ludzie, którym ordery przynoszą zaszczyt i ludzie,
   którzy przynoszą zaszczyt orderom.
* Ludzie domagają się wolności słowa jako rekompensaty
   za wolność myślenia, której rzadko używają.
* Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu,
   a rozumie do tyłu.
* W każdym małżeństwie to nie droga jest trudna,
   lecz trudności są drogą.
* Modlitwa nie zmienia postanowień Boga,
   ale zmienia tego, kto się modli.


No nie będę taka i zdradzę -
Tomek ma fryzurę i posturę Kierkegaarda ...
i nie powiem, bardzo Mu w tym do twarzy.


 *

A tak radosnym awatarem 
to nam się sam Tomasz przedstawia



Zachęcam do czytania tych interesujących blogów .
Gdyby tak ktoś chciał zobaczyć Tomcia w akcji to proszę bardzo:


W murze opactwa ss. benedyktynek zadomowiły się pszczoły, dwa- trzy roje. Część kochaneczek, bo tak Tomcio pszczoły nazywa, udało Mu się z tego muru zebrać. Podziwiam. Ja to pszczoły okrutnie kocham ale najbardziej, jeśli fruwają w bezpiecznej odległości.

*


   sto lat Tomku - Hania  Malina M *  


jeśli podobał Ci się ten wpis
to wejdź na liiil    i zagłosuj